Czasami lubię zanurzyć się w dźwiękach. Jestem ciekawa, czy lubicie audiobooki? Przyznaję, że przypominają mi dzieciństwo, kiedy na wakacjach razem z babcią słuchałam bajek. Niektóre mocno zapadły mi w pamięć. Autor: Magdalena Wilk Tytuł: Życie na sprzedaż Gatunek: Thriller Lektor: Szymon Bobrowski Liczba odcinków: 10 Wydawnictwo: Storytel Oryginal Storytel
„Ana” R. Santiago – recenzja książki
Ana Roberto Santiago Sięgnęłam ostatnio po ciekawą cegłę – uwielbiam długie książki! Są w sam raz na jesienne wieczory, chociaż tegoroczna pora roku przypomina bardziej lato. Mam nadzieję, że choć święta będą białe i że w końcu przyjdzie mróz. Ale ja nie o tym, a o książce Ana, która skradła mi serce. Autor: Roberto Santiago
„Potępieńcza gra” Clive Barker – recenzja
Potępieńcza gra Wejdź, rozgość się. Kochanie, weź od naszego gościa jego odzienie, niech poczuje się u nas jak u siebie. Wiem, wiem, piękna prawda? Widzę, że nie możesz od niej oderwać oczu. Nie krępuj się, nasyć swoje oczy. Mnie ona też się podoba, to wcięcie w talii, idealnie krągłe
„Runa” Vera Buck – recenzja książki
Runa – mroczne początki psychiatrii Gorąca premiera z przed kilku dni – Runa. Byłam jej bardzo ciekawa, bo połączenie wątków kryminalnych z medycyną należy do moich ulubionych! Czekałam na książkę tym bardziej, że większość informacji medycznych z książki to nie wymysł autorki, lecz fakty historycznie, sprytnie wplecione w fabułę. Autor: Vera Buck Tytuł: Runa
„Runa” – zapowiedź
Runa Vera Buck – trailer Przyznam szczerze, że jeszcze jakiś czas temu zupełnie nie byłam zainteresowana trailerami książek. Jednak z miesiąca na miesiąc widzę, że stają się coraz popularniejsze – i co ważne: coraz bardziej dopracowane. Starsze trailery potrafiły zawierać tylko kilka ujęć książki, parę suchych danych i nic więcej.
#Hashtag Remigiusz Mróz – recenzja książki
#Hashtag Remigiusz Mróz Dzięki akcji organizowanej na Instagramie przez Wydawnictwo Czwarta Strona udało mi się dołączyć do ciekawej akcji promującej najnowszą książkę Mroza. Ciekawej, bo zgłaszając się do niej nie mieliśmy pojęcia o jaką pozycję, o jakiego autora chodzi. Nie wiedzieliśmy o fakcie zakwalifikowania się do niej, dopóki nie dotarła do nas paczuszka z piękną
„Sanato” Marcin Szczygielski
Marcin Szczygielski Sanato Na książkę Marcina Szczygielskiego Sanato trafiłem zupełnie przypadkiem w jednym z hipermarketów w atrakcyjnie niskiej cenie. Historia opisana na okładce przedstawiała się interesująco. Sama okładka także skusiła do zakupu. Większe obawy były w momencie, czy książka będzie warta wydanych pieniędzy, lub czy nie trafiłem na pozycję, która mnie znudzi, którą