R. Mróz KASACJA Wszyscy czytają Mroza, przeczytałam i ja! Tylko po co? Nadal nie znajduję odpowiedzi na to pytanie. Uwaga! Przed przeczytaniem tej recenzji skonsultujcie się ze swoim mrozologiem lub mrozopeutą, bowiem przeczytanie jej może spowodować skutki uboczne w postaci wkur*u na autorkę tejże lub też zmniejszenia swojej sympatii do pana Remigiusza.