Dziewiętnastowieczny Paryż. Intryga. Zbrodnia. Dwaj mężczyźni, którzy zrobią wszystko, by zdobyć fortunę. Między nimi zagubione, naiwne dziewczę. I ludzie, którzy mieli zostać spadkobiercami hrabiego de Thonnerieux, każdy inny, podążający swoją drogą, każdy na skraju życia. Zabrzmiało ciekawie? Owszem, jednak Czerwony testament bardzo mnie rozczarował. Spodziewałam