Cześć! Miała być recenzja, w sumie już wczoraj, ale coś mnie bierze. Wczoraj było źle, dziś: szkoda gadać. Ale, że blog (i ja też!) nie znoszą próżni, to postanowiłam zajrzeć z czymś luźniejszym. Zapraszam na TAG, na który trafiłam na Bluszczowych Recenzjach SEN, KTÓRY POCHŁANIA BEZ RESZTY, czyli książka, od której nie można się oderwać. No