Niejednokrotnie wspominałam już, że mimo paru dekad na liczniku – lubię sięgać po młodzieżową, czy wręcz dziecięcą literaturę. Jest dla mnie doskonałym przerywnikiem pomiędzy ociekającymi krwią i przepełnionymi trupami książkami, które stanowią większość w moim „repertuarze”. Po Baśniobór sięgnęłam z rekomendacji znajomej blogerki. Czy „polecajka” się sprawdziła? Tytuł: Baśniobór
„Mediatorka” Ewa Zdunek – recenzja książki
„Mediatorka” E. Zdunek czyli booktour z Darią Książkę „Mediatorka” Ewy Zdunek przeczytałam dzięki sympatycznej Darii prowadzącej świetnego bookstagrama. Szczerze powiedziawszy – dość długo zastanawiałam się jak ubrać w słowa moje wrażenia po przeczytaniu książki. Jej autorka jest mediatorką, i choć po tytule można się od razu spodziewać, że w treści pojawią się