W końcu! Nareszcie! Po roku oczekiwania (dokładnie, bo Woła mnie ciemność to był prezent na moje urodziny) dostałam w swoje ręce drugi akt serii Daję Ci Wieczność. Czy Agata Suchocka mnie zaskoczyła? Czy zaspokoiła moją ciekawość? O tym poniżej.
Autor: Agata Suchocka
Tytuł: Twarzą w twarz
Gatunek: fantastyka, obyczaj, romans
Wydawnictwo: Initium
Liczba stron: 255 (zdecydowanie za mało 😉 )
Lothar Mintze. Zwróciłam na niego uwagę już w pierwszym tomie, wzbudził moją sympatię i ciekawość o wiele bardziej niż Armagnac, szczerze mówiąc. Kiedy czytałam Woła mnie ciemność, skrzypek wydał mi się postacią niejednoznaczną i interesującą, co ma potwierdzenie w tym tomie cyklu.
Był oszustem, owszem. Był aktorem, czasami. Był krętaczem zawsze, gdy wymagała tego sytuacja.
To wiele mówi o Lotharze, a jednak czułam, że gdzieś tam kryje się coś jeszcze. Nie zawiodłam się i Twarzą w twarz ukazało mi bohatera, który nie jest jednoznaczny. Opuszczony przez mentora i szalejący po śmierci Armagnaca Mintze wyrusza w podróż – najpierw po Europie, a później w Nowym Orleanie. I tutaj muszę powiedzieć, że Agata zrobiła kawał dobrej roboty. Czułam ten Nowy Orlean, czułam go podczas czytania tak, jakbym się tam przeniosła. Rewelacyjny klimat, świetne opisy, nastrój, który sprawia, że nagle czytelnik oddala się od znajomego świata o tysiące kilometrów. Jednym słowem: uczta.
I to właśnie tam Lothar natrafia na Thomasa Greenbourgha, młodego jazzmana, który fascynuje skrzypka. Powieść nabiera tempa, a twisty, które serwuje autorka, zwalają z nóg. Jednak nie zdradzę nic więcej, sami musicie udać się w podróż z Lotharem i zobaczyć życie jego oczami. Naprawdę warto.
Moje obawy co do tego, czy Twarzą w twarz będzie równie dobre jak Woła mnie ciemność okazały się bezpodstawne. Agata Suchocka to pisarka, która umie zaczarować, podgrzać atmosferę, zauroczyć czytelnika klimatem. Jednocześnie nie pokazuje pustych sytuacji, w których stawia bohatera, a opisuje życie. Ta książka, podobnie jak tom pierwszy, ma fabułę i mówi o czymś więcej niż to, co widać na pierwszy rzut oka. Poza tym Daję Ci Wieczność to cykl napisany pięknym językiem, warto podkreślić tutaj, że styl autorki zdecydowanie wyróżnia się wśród polskich pisarzy.
Już nie mogę się doczekać kolejnych tomów. Mam nadzieję, że wydawca zdecyduje się wydać je wcześniej niż za kolejny rok. Dlatego sięgajcie po powieści Agaty Suchockiej i czytajcie, ponieważ to najlepsze, co możecie zrobić. Uczta dla duszy gwarantowana!