Sherlock Holmes był jednym z pierwszych detektywów, z którymi się spotkałam w moim czytelniczym życiu. Kiedy więc wydawnictwo Dragon wypuściło jego przygody w tym pięknym wydaniu, od razu wiedziałam, że muszą być moje. Byłam ciekawa, czy po tylu latach z równie wielkim zapałem spotkam się z chyba najsłynniejszym śledczym świata.
„Gdzie diabeł mówi dobranoc” K. Bonowicz
Kiedy tylko przeczytałam zapowiedź tej książki, wiedziałam, że musi wpaść w moje ręce. Opis od razu nasuwał mi skojarzenie z ukochaną Sagą o Ludziach Lodu, więc byłam bardzo ciekawa, czy Gdzie diabeł mówi dobranoc rzeczywiście będzie miał sporo wspólnego z bestsellerową sagą spod pióra Sandemo. Autor: Karina Bonowicz Tytuł: Gdzie diabeł mówi
„Czerwony testament” – X. de Montepin
Dziewiętnastowieczny Paryż. Intryga. Zbrodnia. Dwaj mężczyźni, którzy zrobią wszystko, by zdobyć fortunę. Między nimi zagubione, naiwne dziewczę. I ludzie, którzy mieli zostać spadkobiercami hrabiego de Thonnerieux, każdy inny, podążający swoją drogą, każdy na skraju życia. Zabrzmiało ciekawie? Owszem, jednak Czerwony testament bardzo mnie rozczarował. Spodziewałam
„Oko Pustyni”, R. Schwartz
Z niecierpliwością oczekiwałam kolejnego tomu Tajemnic Askiru. Nie mogłam się doczekać, ponieważ poprzednie części mocno zapadły mi w pamięć, a bohaterowie skradli serca. Dlatego, kiedy dotarło do mnie „Oko Pustyni”, rzuciłam wszystko inne i zagłębiłam się w ten wspaniały świat. Czytałam bez przerwy i, niestety, książka jak zwykle
„Kółko się pani urwało” – J. Galiński
Skusiłam się na kupno komedii kryminalnej. Zachęciły mnie do tego cytaty z recenzji, które autor zamieszczał na swojej stronie. Pomyślała, że warto spróbować i że być może to Jacek Galiński i jego Kółko… zmienią moje zdanie na temat komedii. Cóż… Co sądzę o tej książce, dowiecie się poniżej. Zapraszam. Autor: Jacek Galiński
Książka. Pragnienie zemsty. Mistyfikacja.
Ostatnio wpadła mi w dłonie ciekawa książka, chociaż przyznam, że podchodziłam do niej bardzo ostrożnie. Została mi udostępniona przez autorkę, Adrianę Tomaszewską, jako recenzentce. Lubię tę robotę i już od dość dawna zdarza mi się tym zajmować, więc zgrałam powieść na czytnik i… wsiąknęłam. Historia Lavinii, Talimy, Leopolda i Istrelbrina to jedna z tych
„Czarne wzgórza” N. Roberts
Jako że miałam w domu jeszcze jedną książkę Nory (op poprzedniej TUTAJ), skusiłam się i również ją przeczytałam. Jej powieści łyka się w kilka godzin, z jednej strony szkoda, z drugiej to fajne. Lubicie szybko czytać czy wolicie delektować się lekturą? Autor: Nora Roberts Tytuł: Czarne wzgórza Gatunek: romans,