• KSIĄŻKA
    • LEKKO
      • obyczajowe
      • romans
      • kobieco
      • erotyk
    • CIEŻKO
      • kryminał
      • thriller
      • psychologiczne
    • INNE
      • fantasy
      • junior
      • sci-fi
  • OGLĄDAMY
    • FILM
    • Serial
  • MUZYKA
  • Różności
    • GOŚCINNIE
    • Ludzie
  • NIEKULTURALNIE
    • TECHNOLOGIA
    • DOM
    • URODA
      • pielęgnacja
    • ZDROWIE
    • SPOŁECZEŃSTWO
  • O NAS
Nie tylko bestellery
  • KSIĄŻKA
    • LEKKO
      • obyczajowe
      • romans
      • kobieco
      • erotyk
    • CIEŻKO
      • kryminał
      • thriller
      • psychologiczne
    • INNE
      • fantasy
      • junior
      • sci-fi
  • OGLĄDAMY
    • FILM
    • Serial
  • MUZYKA
  • Różności
    • GOŚCINNIE
    • Ludzie
  • NIEKULTURALNIE
    • TECHNOLOGIA
    • DOM
    • URODA
      • pielęgnacja
    • ZDROWIE
    • SPOŁECZEŃSTWO
  • O NAS
oddział dzienny
04 sierpnia, 2018

„Oddział dzienny” Magdalena Bieniek – recenzja książki

UdostępnijTweetnij
Śledź poprzez email

 

Oddział dzienny Magdalena Bieniek

Uwaga, ogłoszenia duszpasterskie!

NIE czytajcie tego.
Dlaczego? Zaraz się dowiecie, jeśli oczywiście będzie się wam chciało to przeczytać, Wy fejsbukowe leniuszki lubiące tylko scrollować zdjęcia znajomych  😉

Autor: Magdalena Bieniek
Tytuł:  Oddział dzienny
Gatunek: dziennik, psychologiczna
Wydawnictwo: Psychoskok
Liczba stron: 212

A więc temu tytułowi mówię zdecydowane NIE! I to bardzo wielkie i silne NIE! Jeśli ktokolwiek planuje zakup książki Oddział dzienny – zdecydowanie odradzam. Lepiej już kupić za te pieniądze papier toaletowy – przynajmniej się do czegoś przyda. Czytając co chwila wybuchałam okrzykami i bynajmniej nie były to okrzyki zachwytu. Wprost przeciwnie, no ale jako że staram się być człowiekiem kulturalnym (przynajmniej publicznie) to powstrzymam się od cytowania samej siebie. Dość rzecz, że były to okrzyki w stylu: „Co to w ogóle jest, do diaska?” lub „Kto zdecydował się wydać tę szmirę, motyla noga!”. No ale zostawmy już moje emocjonalne reakcje a skupmy się na faktach, które te reakcje wywołały.

oddział dzienny

Cztery razy NIE!

Po pierwsze, w książce Oddział dzienny nie ma NIC. Dosłownie. Jest to zbiór zdań zupełnie bez znaczenia. Coś w stylu: „Wstałam”, „Zrobiłam kanapkę”, „Zjadłam tę kanapkę”, „Nie smakowała mi”. Cóż, taki dzienniczek to może sobie pani prowadzić sama dla siebie a nie wydawać go i marnować na to papier.

Po drugie, nie uwierzycie, ale pani ta raz na jakiś czas raczy nas wikipedycznymi definicjami. Poważnie. Wspominając, że zaczęła uprawiać nordic walking zaczyna przepisywać wikipedię słowo w słowo. Hm, wydaje mi się że dałabym radę żyć bez wiedzy kto i kiedy ten sport wymyślił. Bez szczegółowej wiedzy dotyczącej oglądanych prze panią filmów (tytuł oryginalny, rok wydania, reżyser) też chyba bym przeżyła. A to tylko dwa przykłady. Niestety, jest ich więcej.

Po trzecie, ilość postaci jest odwrotnie proporcjonalna do jakości tej książki, ergo, jest ich cała masa. Mamy Monikę, Marlenę, Agnieszkę, Elę, Ewę, Stasię, Anię, Kasię B., Kasię D., Olę, Karolinę itd… A każda z tych postaci płaska jak naleśnik. Po kolejnej Kasi A.B.C.D.E … przestałam przejmować się imionami i wszystkich traktowałam jako obiekt X.

Po czwarte, sięgając po książkę opisującą psychoterapię mam prawo spodziewać się choć odrobiny psychologii, prawda? Otóż błąd. Psychologii nie ma w tym za grosz a o jakiejkolwiek głębi przemyśleń można sobie pomarzyć.

Znalazłabym jeszcze kilka rzeczy, które uczyniły tę książkę niemożliwą do przeczytania, jednak jestem już zmęczona nawet myśleniem o niej.

Na koniec krótki wtręt

Kot zrzucił mi ze stolika stos książek (w tym tę właśnie) oraz, o zgrozo, kawę! Myślę sobie – no to pozamiatane, załatwiłaś się na cacy. Biegnę z przerażeniem w oczach na miejsce przestępstwa (uspokajam, w toku postępowania kot został oczyszczony z zarzutów, jako okoliczność łagodzącą uznałam nieumyślność spowodowania zarzucanego mu czynu). No więc lecę w te pędy i co widzę? Oczywiście ogromną plamę rozlanej kawy, chlipanej właśnie przez rzeczonego kota. Okej, przynajmniej się nie zmarnuje bo ja to może i staroświecka jestem ale preferuję tradycyjny sposób spożywania napojów, czyli tak no bardziej z kubka czy coś (chociaż antycypując rozwój ruchów pro-eko pewnie niebawem i picie z podłogi może zostać uznane za modne).

Ale dobra, kawa to kawa,tę dopija właśnie sierściuch, ja zrobię sobie nową więc problem z głowy, ale co z książkami? Patrzę i oczom własnym nie wierzę – wszystkie ocalały! No, prawie wszystkie, bowiem JEDYNĄ zalaną przez ten życiodajny nektar bogów pozycją okazała się właśnie ta, o której w tym momencie piszę tę niepochlebną opinię. Poczułam się wtedy tak bardzo zrozumiana przez wszechświat…

Drodzy, uwierzcie mi, że wszelką literaturę darzę ogromnym szacunkiem i nigdy wcześniej do głowy by mi nie przyszło wyrzucanie jakiejkolwiek książki do kosza. Do tej chwili. Obecnie Oddział dzienny znajduje się w koszu pomiędzy obierkami ziemniaków, skórką od banana i nieekologiczną torbą z Tesco.

Okej, to ja już wylałam swój jad a Was zaklinam – trzymajcie się od tej książki z dala. No chyba że macie w sobie rys masochistyczny.

Dziękuję za uwagę, do zobaczenia 😉

0 0 votes
Article Rating

Nawigacja wpisu

Świat SM: „Wszystko, czego pragnęliśmy” E. Giffin
„Kłamca” Nora Roberts – recenzja książki

About Author

Aggi
Książkoholiczka od urodzenia, z głową pełna pomysłów i słomianym zapałem w pakiecie ;) Ale czytanie i pisanie to moje największe pasje, którym jestem wierna od zawsze - i mam nadzieję, że się to nigdy nie zmieni! Co czytam? Wszystko! Od ckliwych romansideł, poprzez obyczajówki i krwawe kryminały, na książkach psychologicznych, fantastyce i horrorach kończąc. Bardzo lubię tematykę kosmetyczną, ale również wszelkiego rodzaju DIY i urządzanie wnętrz: kocham zamęt związany ze zmianami w domu, i zawsze znajdę coś do poprawy :D

Related Posts

  • Ostra jazda

    „Ostra jazda”
    R. Ćwirlej

    12 października, 2019
  • szczęście dla zuchwałych

    „Szczęście dla zuchwałych”
    P. Hülsmann

    30 września, 2019
  • Winne miasto

    „Winne miasto”
    Z. Mąkosa

    23 września, 2019
  • „Jezioro ciszy”
    A. Bishop

    16 września, 2019
  • freddie mercury biografia

    „Freddie Mercury – biografia legendy”
    Lesley-Ann Jones

    24 sierpnia, 2019
  • Sherlock Holmes
    A. C. Doyle

    18 sierpnia, 2019
Subscribe
Powiadom o
guest
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Tagi: 1, Ania, dziennik, Psychoskok, recenzja

Szukajka:

Niekulturalnie NTB

  • SPOŁECZEŃSTWO
  • DOM
  • TECHNOLOGIA
  • URODA
  • ZDROWIE

Facebook

Nie tylko bestsellery

Zapisz się!

Bądź na bieżąco :)

Dzięki!

Bądź na bieżąco :)

Zapisz się do newslettera, a będziesz otrzymywać wiadomości o nowych wpisach, a także różne niespodzianki ;) 



ZAKUPY:

Ceneo.pl

Archiwa

Kategorie

Tagi

3 (11) 4 (37) 5 (76) Aggi (84) Albatros (5) Alek Rogoziński (6) Amber (4) biografia (9) Czarna Owca (5) Czarny Piątek (4) Czwarta Strona (4) fantastyka (8) fantasy (18) film (14) historyczne (7) horror (5) Initium (15) junior (15) Kasia (22) kobiece (6) komedia (5) kryminał (40) książka (39) ludzie (6) Michał (8) muzyka (4) Nora Roberts (4) NovaeRes (5) obyczajowa (4) obyczajowe (26) opowiadania (4) Pati (35) przygodowe (5) recenzja (8) Richard Schwartz (4) romans (16) różne (4) Sebastian (6) sensacja (8) serial (5) SQN (4) thriller (16) W.A.B. (4) wywiad (4) Świat Książki (4)

ZAPOZNAJ SIĘ

PP & Cookies
promujbloga.pl
zBLOGowani.pl

nietylkobestsellery

𝕒𝕘𝕘𝕚 - nie tylko #książki 😋
#kawa to moje paliwo ⛽, a coś dawno jej tutaj n #kawa to moje paliwo ⛽, a coś dawno jej tutaj nie było. U mnie to zazwyczaj #cafedor z @biedronka
Dzisiaj przyda się jeszcze bardziej niż zazwyczaj!
#zmiany wszędzie 🤯
.
#coffeetime #butcoffeefirst #kawoholik #kaffee #café #coffegram #relaxtime #relaks #drink #morgen #bookstagrampl
Mimo wczorajszego chłodu i deszczu - #dunajec nad Mimo wczorajszego chłodu i deszczu - #dunajec nadal czysty i ciepły. #słonko dziś fajnie grzeje, więc #opalanie rulez 😁
Dziś bez #książki, tylko #muzyka nam towarzyszy! I obowiązko już #ognisko i pieczone na nim kiełbaski 😍
.
Ty jak spędzasz #weekend?
.
#bookstagrampl #music #sunglasses #sunday #sonntag #niedziela #odpoczynek #relaks #relaxtime #kamyki #plaża #beachvibes #książkoholik #okulary
Uwielbiam #książki, w których zebrano różne # Uwielbiam #książki, w których zebrano różne #ciekawostki 😊
Na razie #czytam coś innego, ale #zaradnik od @wydawnictwoczarnaowca jest następny w kolejce!
.
A Ty co dziś czytasz?
.
#bookstagrampl #zdjęciedlaksiążki #bookphoto #bookcommunity #booklovers #książkanadziś #polkiczytają #kochamksiążki #kochamczytać #książkoholik #lubięczytać #ad #współpraca
#bettertogether . @futrzakns #together #razemnajle #bettertogether
.
@futrzakns #together #razemnajlepiej #bookstagrampl #polskajestpiekna #dunajec #rzeka #river #spacerek #opalanie #razem #with💜
Co prawda #osiedlerzniw czytałam zaraz po premier Co prawda #osiedlerzniw czytałam zaraz po premierze, ale wczoraj nad rzeką towarzyszył mi #audiobook
Cudownie jest wrócić do tej #książki od @remigiuszmroz - ten #klimat, te #nuty, na których się wychowałam, i które odpalam do dziś 😍
.
#haipehaope #kryminał #książkoholik #zdjęciedlaksiążki #bookstagrampl #bookworms #kochamksiążki #kochamczytać #lubięczytać #buchblogger #bookblog #czytam #lesen #buchen #readingtime #relaxtime  #sunbathıng #lazyday
#CzarnyvelMiś 💔 #CzarnyvelMiś 💔
Rok temu straciłam kawałek serca. Tęsknię Misi Rok temu straciłam kawałek serca.
Tęsknię Misiu 💔😰😭
.
#catstagram #catsofinstagram #koty #koteł #kot #kotek #kitty #CzarnyvelMiś #rocznica #tulaski #żółwik #mylove
Chociaż króluje u mnie #bookstagrampl, to dodaję na profilu też inne fotki. Mój #ulubiony_fotowtorek to chyba #makro - UWIELBIAM #rośliny w zbliżeniu 😍
.
#macro #naturephotos #natura #nature #poland #relaks #relaxtime #spacer #spazieren #spaziergang #wiosna #spring #frühling #dziewczynykfs #instawtorek #kfs #fotowtorek
#koty uwielbiam, obecnie mam trzy! I gdyby nie dom #koty uwielbiam, obecnie mam trzy! I gdyby nie domownicy (i ograniczony budżet xd), to na pewno byłoby ich więcej!
.
A jak #książka to tylko #ebook. Papier kupuję od święta, tylko ulubieńców!
.
#bookstagrampl #książki #zdjęciedlaksiążki #książkoholik #kochamczytać #książkowelove #igpoland #instabooks #igread #jestem37 #22minuty #czytaniejestfajne #czytambolubię #lubięczytać
Jeśli właśnie nie piję kawy, to pewnie robię Jeśli właśnie nie piję kawy, to pewnie robię zdjęcia! 😅 Nie wiem, czy wychodzą ok, ale lubię sam proces ich powstawania. Podobnie jest z wszelkimi #diy, #art, etc.
.
Robię, bo lubię, a nie dlatego, że mi wychodzi 🤣😂. Ze śpiewaniem mam tak samo, sorry 😜
.
#photos #makemehappy #artstagram #artstation #draw #fotografiamobilna #fotowtorek_kfs #rośliny #flowers #flowerpower #naturephotos #natura #nature #poland #relaks
Dzień jak co dzień, czyli #kawa najchętniej w k Dzień jak co dzień, czyli #kawa najchętniej w kroplówce 🤣
Na Ig pojawiła się fajna opcja, więc pora uporządkować trochę profil 😉
.
Jestem Aggi i jestem nałogowcem 🤣 Piję kawę w każdych ilościach, skoro serducho się buntuje, to dopajam się bezkofeinową - po prostu KOCHAM smak kawy, i brak kofeiny nie robi mi różnicy!
.
Rocznik 88, #kociara, #bookaholic - #bookstagrampl to moje środowisko naturalne, choć okresowo z czytaniem bywa gorzej 🙄
.
#coffeetime #butcoffeefirst #kawoholik #kaffee #trinken #drink #ilovecoffee #kawosz #kawowy_hasztag #goodmorning #café #coffegram #coffee #blondegirl #colorhair #colorful#greeneyes
#wieczór z...? A u Ciebie co obecnie na tapecie? #wieczór z...?
A u Ciebie co obecnie na tapecie?
.
@pocketbook_pl #bookstagrampl #zdjęciedlaksiążki #bookphoto #bookcommunity #bookworms #książkoholik #kochamksiążki #kochamczytać #książka #czytam #czytnik #ebook #lesen #buch #buchen #abend #evening
Dziś u @kobiecafotoszkola temat #las. Mimo że ma Dziś u @kobiecafotoszkola temat #las. Mimo że mam pod nosem, to rzadko odwiedzam, więc odkopałam kilka starych zdjęć.
.
#las_fotowtorek #kobiecafotoszkoła #kfs #dziewczynykfs #nowysącz #starysącz #forest #pieniny #dunajec #rzeka #river #fluss #wald #mountain #góry #views #przygoda #natura #nature #poland #relaks #relaxtime #pejzaż #mobilephoto #mobilephotograpy #mobileshots #polska
#lazyday, dziś była już #maseczka, #kinesiotape #lazyday, dziś była już #maseczka, #kinesiotape, jeszcze planuję na później #joga z @joga.zelazo 😁

Aaa, i jeszcze znajdzie się czas na #herbatka z #przyjaciółka 😃
.
Dziś dzień pełen wrażeń, i ładowanie baterii przed nowym tygodniem!
.
#bookstagrampl #książki #zdjęciedlaksiążki #książkoholik #kochamczytać #kochamksiążki #polkiczytają #czytam #książkoholik #czytambolubię #książka #czytamwiecjestem #polkiczytają
Odkąd przesiadłam się na #czytnik to praktyczni Odkąd przesiadłam się na #czytnik to praktycznie nie kupuję książek. Większość nowości u mnie to zasługa @wydawnictwoczarnaowca 🥰
.
Jakie #wydawnictwo króluje u Ciebie?
.
#ad #współpraca #książka #książki #książkoholik #bookstagrampl #lubięczytać #zdjęciedlaksiążki #igczyta #instaksiążka #booklovers #bookaholics #czytam #bookcommunity #booklovers #książkanadziś
#with💜 . #kwiatki #flowers #wiosna #flowerpower #with💜
.
#kwiatki #flowers #wiosna #flowerpower #róże #róża #roses #rosé #bookstagrampl #książkoholik
#dzieńdobry 💜 Jaką macie pogodę? U mnie zapo #dzieńdobry 💜
Jaką macie pogodę? U mnie zapowiada się #słońce, byle wytrwało do wieczora!
.
@dywanomat @wydawnictwoczarnaowca #współpraca #bookstagrampl #zdjęciedlaksiążki #bookphoto #bookcommunity #bookworms #książkoholik #kochamksiążki #kochamczytać #książka #lubięczytać #czytam #kryminał
#weekend powoli się kończy, u mnie dziś chyba g #weekend powoli się kończy, u mnie dziś chyba głównie #odpoczynek, cały tydzień był mega intensywny.

Co czytacie przy niedzieli?
.
#zdjęciedlaksiążki #bookphoto #bookstagrampl #bookworms #kochamksiążki #kochamczytać #lubięczytać #buchblogger #bookblog #czytam #lesen #buchen #czytam #książkoholik #książki #książka
#nowości od @wydawnictwoczarnaowca na mnie czekaj #nowości od @wydawnictwoczarnaowca na mnie czekają, ale czasu wciąż brak. Żyćko się dzieje - jak na razie głównie na plus, i oby tak dalej 💪
.
@dywanomat #rosenfield #ad #współpraca #książki #książkoholik #bookphoto #bookcommunity #mobilephoto #bookstagrampl #bookish #bookadict #czytambolubię #gavranyczytają #lubięczytać #igczyta #instaksiążka #książkowelove #
Stara #lampa , szare ściany - odchodzą w niepami Stara #lampa , szare ściany - odchodzą w niepamięć. #remont trwa, nie mam czasu ani siły na nic
.
#bookstagrampl #książkoholik #kochamczytać #kochamksiążki #wnętrze #malowanie #idzienowe
Load More... Follow on Instagram
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zabrania się powielania grafik i treści (również we fragmentach) bez uprzedniego kontaktu z właścicielem strony.
wpDiscuz
Zapoznaj się, nim przejdziesz dalej! Polityka Prywatności oraz "Cookies"

PP & Cookies