Gra w oczko
Gra w oczko trafiła do mnie jakiś czas temu jako przesyłka — niespodzianka (recenzja jego Śledztwa ostatniej szansy TUTAJ). Ponieważ od razu polubiłam się z twórczością pana Kalinowskiego, to ucieszyła mnie ta niespodziewana paczka. Tym bardziej że na pierwszej stronie odkryłam imienną dedykację!
Autor: Grzegorz Kalinowski
Tytuł: Gra w oczko
Gatunek: kryminał, obyczajowa
Wydawnictwo: Skarpa Warszawska
Liczba stron: 442

Gra w oczko — o fabule
Wydawałoby się, że Joannie, prezenterce z własnym programem, niczego nie brakuje. Popularność, pieniądze, kochanek — ze względu na fakt, że to wszystko ma na wyciągnięcie ręki, można przypuszczać, że życie Joanny jest idealne. Tymczasem Dawid Błochowiak, który mieszka chwilowo w tym samym budynku, zostaje zamordowany. Jego zwłoki znajduje nie kto inny jak Joanna. Za sprawą zbrodni prezenterka nawiązuje kontakt z dawnym przyjacielem, Miśkiem, spotyka też podkomisarza Koniecznego, który prowadzi śledztwo. A ona, przygotowując materiał do kolejnego programu, coraz bardziej zagłębia się z pomocą Miśka w (pół)światek polskiej piłki nożnej.
Kryminał?
Fabuła Gry w oczko opiera się o motyw morderstwa młodego piłkarza. Przez zdecydowaną większość książki Joanna przygotowuje się do specjalnego wydania jej programu na ten temat. Co prawda można je nazwać „prywatnym śledztwem”, jednak do przodu wybija się tu bardziej obyczajowa niż kryminalna forma opowieści. Dla mnie nie jest to minus, bo lubię, gdy w książce oprócz wartkiej akcji i szczegółów śledztwa — mogę się lepiej przyjrzeć całej otoczce sprawy. Historia skupia się bardziej na opowieści o pracy w telewizji (czy retrospekcyjnych wstawkach o radiu) i świecie futbolu. Mniejszy nacisk autor kładzie na samo policyjne śledztwo. Dopiero na zakończenie książki pokazuje, jak splatają się poszczególne, mało podkreślone wcześniej wątki sprawy, i prowadzi nas do mocnego finału.
Podsumowując: fani typowych kryminałów,gdzie akcja gna na łeb na szyję, a śledztwo ukazane jest dokładnie — może poczują się troszkę zawiedzeni. Jeśli jednak lubicie rozbudowane tło i lubicie poznawać kulisy różnych branż, to wydaje mi się, że Gra w oczko Was nie zawiedzie!